Po naukowych zmaganiach i zdanej sesji zimowej nasza wspólnota seminaryjna w dniach od 3 do 9 lutego 2024 r. udała się na wycieczkę, aby podziwiać piękno stworzenia Bożego w górskiej aranżacji oraz „naładować akumulatory” na nadchodzący semestr. W sobotę, wieczorem, bracia zakwaterowali się w domu rekolekcyjnym Parafii św. Mikołaja w Maniowach. Kolejnego dnia główną atrakcją był spacer w przepięknym pienińskim anturażu ze Szczawnicy do Leśnicy na Słowacji.
Poniedziałek upłynął pod hasłem wypoczynku i relaksu. Bracia udali się do parku wodnego „Terma Bania” w Białce Tatrzańskiej. Po takiej regeneracji, we wtorek, wszyscy poszli na szlak ze Sromowców Niżnych prowadzący na najwyższy szczyt Pienin Środkowych – Trzy Korony. Po zdobyciu szczytu i zejściu z powrotem wspólnota przeszła kładką nad Dunajcem do malowniczej miejscowości Czerwony Klasztor na Słowacji. We wtorek wieczorem dołączyli bracia, którzy byli na rekolekcjach przed przyjęciem posługi lektoratu.
Następnego dnia część braci udała do Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach. O godzinie 12:00 odbyła się Msza Św. pod przewodnictwem przeora tamtejszej wspólnoty braci kaznodziejów – br. Mateusza Jacukiewicza OP, który bardzo serdecznie powitał braci oraz prosił wszystkich pielgrzymów o modlitwę za Zakon franciszkański. Po Eucharystii, wypiciu gorącej herbaty u braci dominikanów ruszyli na Rusinową Polanę. Po zejściu z powrotem nasi współbracia udali się do Zakopanego, aby podziwiać zimową stolicę Polski.
Druga część wspólnoty udała się na wyprawę do Doliny Pięciu Stawów Polskich. W jej trakcie bracia mogli zachwycać się pięknem Bożego stworzenia w iście zimowej aurze.
Przedostatniego dnia wyjazdu zimowego dołączył do braci Minister Prowincjalny br. Krzysztof Bobak OFM. O godz. 9:00 w kaplicy ośrodka w Maniowach Brat Prowincjał odprawił Mszę Św. w intencji braci alumnów i wychowawców. Po śniadaniu wszyscy udali się na wycieczkę do Doliny Kościeliskiej. Po dotarciu do schroniska na Hali Ornak i spożyciu sycącej zupy gulaszowej obrano za cel naszą wspólnotę w Dursztynie. Tamtejsi bracia zaprosili wszystkich przybyłych współbraci na rekreację.
Ostatniego dnia po Eucharystii i śniadaniu wszyscy wrócili cali i zdrowi do Krakowa.
Dziękujemy Panu Bogu za ten czas spędzony z Nim w otoczeniu przepięknej przyrody oraz za czas odkrywania na nowo braterskich relacji i więzi w naszej wspólnocie.
DEO GRATIAS!